piątek, 4 marca 2016

- 0002 -

Była u nas położna.
Młodsza przybiera bardzo ładnie na wadze, choć ja patrząc na to jak jej się ulewa byłam przekonana, że biedne dziecko nic nie je.
Ja bardzo ładnie spadam z wagi, mam już mnie niż przed ciążą. Teraz tylko dobić do wagi sprzed poprzedniej ciąży i będzie dobrze.
A Starsza ma katar, wychodzące trójki i burze włosów na głowie, które nie wiadomo jak ujarzmić.

Poza tym przyszedł spieniacz do mleka, hip hip... hurra!

wtorek, 1 marca 2016

- 0001 -

O 5 rano robi się jasno, a ptaki zaczynają śpiewać...
Uwielbiam słyszeć za oknem ptaki...

Skąd wiem, że o 5 rano jest jasno?
Starsza obudziła mnie na mleko, po starszej o mleko upomniała się Młodsza i tym oto sposobem po 3 godzinach snu, zaczął się mój dzień. Bo Młodsza kręciła się do 7 [teraz odsypia], aż nie wstała Starsza.

Poddałam się, piję kawę, słabą bo słabą, ale piję...

Od prawie dwóch lat nie przespałam nocy, ale nie mam z tym problemu, nawet jeśli czasami marudzę.